Policja lubi pałeczkować
Czy policji, służbie zdrowia i różnym władzom pozwoli się na prowadzenie narodowego rejestru DNA wszystkich obywateli kraju?
Nie w najbliższej przyszłości, ale debata na ten temat trwa. Korzyści z narodowego rejestru DNA byłyby ogromne.
Rejestr umożliwiłby oskarżenie znacznie większej liczby przestępców niż dotychczas. Mimo to w Szwecji nie ma na to zgody.
Dziś materiał genetyczny pobiera się od osób, które zostały skazane na poważniejsze sankcje niż zapłacenie grzywny. Do kartoteki wprowadza się badania genetycznych odcisków palców, by wykorzystać je do skonfrontowania profilu DNA pobranego na miejscu popełnienia przestępstwa.
Przeciwnicy utworzenia rejestru DNA wszystkich mieszkańców kraju argumentują, że każdy człowiek ma prawo wyboru i nie musi oddawać krwi czy odcinka tkanki na potrzeby państwowego inwentarza. Mówią też, że nie ma gwarancji, iż rejestr by przetrwał. Za jakiś czas decydenci mogliby zechcieć go zlikwidować, gdyby np. doszli do wniosku, że ogranicza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta