Radość cenniejsza niż złoto
Nowa Zelandia pokonała w finale Pucharu Świata Australię 34-17 i jest pierwszą drużyną, która trzykrotnie zdobyła to trofeum.
Mimo że rugbyści mają posturę gladiatorów, potrafią z łatwością rozczulić najbardziej obojętne serca. Bohaterem mistrzowskiej fety na londyńskim stadionie Twickenham stał się Sonny Bill Williams. Kiedy po ceremonii wręczenia medali na boisko wbiegł rozentuzjazmowany chłopiec i wpadł w sidła ochroniarza, blisko dwumetrowy Williams wyrwał dziecko z jego rąk, pocieszył, przytulił, a na koniec zdjął z szyi medal i wręczył go malcowi.
– Kiedy zobaczyłem tego dzieciaka, zrobiło mi się ciężko na sercu. Byłem dumny ze zwycięstwa i pomyślałem sobie:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta