Zapowiada się dobry rok, ale przyszłość rynku jest niepewna
Rozmowa | Konrad Kąkolewski, prezes GetBack i Paweł Trybuchowski, wiceprezes.
Ubiegły rok był rekordowy pod względem podaży wierzytelności w Polsce. Szacuje się, że w sumie na rynek trafiły portfele o łącznej wartości nominalnej ponad 15 mld zł. Czy w tym roku uda się pobić ten wynik?
Paweł Trybuchowski: Wydaje mi się, że tak. Być może pierwsze półrocze nie było takie, jakiego większość rynku się spodziewała, natomiast kluczowe będą ostatnie miesiące tego roku. Sądzę, że możemy spodziewać się naprawdę dużej podaży wierzytelności, chociaż tak naprawdę szacowanie, jaką wartość ostatecznie może mieć rynek w 2015 r., jest obarczone dużym błędem.
Skąd ten optymizm na końcówkę roku?
PT: Przede wszystkim obserwujemy spadającą rentowność sektora bankowego. Naturalne więc wydaje się, że banki będą chciały przeciwdziałać temu zjawisku. Sprzedaż kolejnych portfeli wierzytelności jest jednym z pomysłów na to. Na pewno też na rynku panuje niepewność co do sytuacji po wyborach. Zapowiedzi partii politycznych są skrajnie niekorzystne dla sektora bankowego, więc już teraz wiele instytucji zastanawia się, co zrobić, gdyby ten czarny scenariusz się ziścił. Mamy sygnały z banków, że wiele z nich myśli, jak zabezpieczyć się przed ewentualnymi zmianami legislacyjnymi.
Na rynek będą trafiać głównie niezabezpieczone portfele hipoteczne czy też może na większą skalę pojawią się transakcje portfeli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta