Koniec Obrony Demokracji
KOD gaśnie.
Sobotnie manifestacje KOD pokazują, że obywatelski zryw niezadowolonych ze sposobu przeprowadzania „dobrej zmiany" powoli się wypala.
Kolejne manifestacje zorganizowane przez Komitet Obrony Demokracji tracą impet. Stosunkowo słaba frekwencja w wielu miastach, poza stolicą, nie napawa optymizmem zwolenników inicjatywy.
Wydawać się mogło, że w obronie „wolnych mediów" przyjdzie więcej osób niż w obronie Trybunału Konstytucyjnego. W Katowicach, Gdańsku, Krakowie, Łodzi było w sobotę po kilkaset osób. W innych miastach – niewiele więcej. Nawet w Warszawie kilkanaście tysięcy, uśredniając szacunki, nie robiło wielkiego wrażenia.
Kiedy patrzy się na demonstracje KOD i porówna choćby z manifestacją „Obudź się, Polsko" w obronie telewizji Trwam, na której zgromadziło się pół miliona ludzi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta