Najemcy winni miastom miliony
Gminy chcą zmniejszyć długi czynszowe – m.in. rozkładają je na raty i ogłaszają abolicję.
Rośnie zadłużenie najemców mieszkań komunalnych. W Bytomiu wynosi 160 mln zł, w Lublinie 180 mln zł, a w Gdańsku 130 mln zł. Z tym problemem zmaga się każde miasto.
By przerwać spiralę zadłużenia, gminy szukają różnych sposobów na zmniejszenie czynszowych zaległości. Część ogłasza abolicję, inne proponują odpracowanie lub rozłożenie zaległości na raty.
Miasto umorzy
Na abolicję zdecydowały się m.in. Warszawa i Bytom.
– W zamian za spłatę 30 proc. długu umarzamy pozostałą część – wyjaśnia Aleksandra Szatkowska-Mejer z Urzędu Miasta w Bytomiu.
Z tej oferty skorzystało 1188 najemców. Dzięki temu Bytom odzyskał 3 mln zł. Kolejny milion powinien wkrótce wpłynąć do miejskiej kasy.
Osoba, która skorzystała z abolicji, z chwilą podpisania porozumienia z gminą musi już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta