Sędzia musi się uczyć
Wojciech Postulski | Nie możemy zignorować w Polsce zmian w kształceniu prawników. Chodzi o przesunięcie nacisku z nauki prawa na doskonalenie tzw. umiejętności miękkich.
Rz: Został pan właśnie wybrany na sekretarza generalnego Europejskiej Sieci Szkolenia Kadr Wymiaru Sprawiedliwości – EJTN. Tymczasem z najnowszego badania prawników przedsiębiorstw wynika, że trzeba w Polsce pomyśleć o zmianie modelu kształcenia prawników. Powinno być więcej zajęć ułatwiających komunikację i podstawy wiedzy menedżerskiej. Co pan na to?
Wojciech Postulski, sędzia Sądu Rejonowego w Lubartowie: Zmiana modelu kształcenia jest najgorszym, co mogłoby nas spotkać. Takie zmiany modelowe, postrzegane jako lek na całe zło, są jego źródłem. Model kształcenia sędziów i prokuratorów, mozolnie wypracowywany w Polsce przez długie lata, nie jest doskonały. Potrzebne jest jego dalsze rozwijanie, a nie gruntowna zmiana. Doskonalenie systemu powinno przebiegać na wielu płaszczyznach. Po pierwsze, poprzez jeszcze lepsze przygotowanie i dobór kadry uczącej, stosowanie nowoczesnych metod szkoleniowych i odpowiedni dobór tematów szkoleń. Istotnym europejskim trendem, którego nie możemy zignorować w Polsce, jest przesunięcie nacisku z nauki prawa na doskonalenie tzw. umiejętności miękkich. Wspomniana komunikacja, zarządzanie sprawą i salą, zarządzanie sądami, umiejętność rozumienia i bycia rozumianym, umiejętności psychologiczne, wreszcie rozumienie zjawisk społecznych i gospodarczych – te tematy dużo częściej powinny być obecne w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta