Mimo trudnej sytuacji życiowej sędzia nie zmieni sądu
Kiedy minister sprawiedliwości nie godzi się na przeniesienie, nie warto iść do sądu administracyjnego.
Sędzia jednego z podkrakowskich sądów chciał zmienić miejsce orzekania. Poprosił więc ministra sprawiedliwości o przeniesienie. Podał kilka ewentualności. W jednym mieście często przebywał, w drugim był zameldowany, w trzecim mieszkała żona z dwójką dzieci. Sędzia nie miał możliwości kupienia sobie własnego mieszkania, więc je wynajmował, choć po przeniesieniu mógłby mieszkać z żoną.
Sprawy rodzinne to jedno. Sędzia, składając wniosek, wskazał też okoliczności dotyczące obsady sędziowskiej w proponowanych sądach, które umożliwiłyby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta