Akt zgonu to nie miejsce na domysły
Kierownik urzędu stanu cywilnego nie może kreować danych, które następnie wpisuje do sporządzanych przez siebie akt stanu cywilnego.
Strona nie może żądać, aby kierownik urzędu stanu cywilnego w sporządzanym czy prostowanym akcie zgonu wpisywał datę śmierci osoby przypuszczalną albo najbardziej prawdopodobną. To zawsze musi być data pewna. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 28 czerwca 2016 r.
Rozpatrywana przez sąd sprawa dotyczyła wydanej przez prezydenta Warszawy decyzji odmawiającej uzupełnienia aktu zgonu Henryka G. sporządzonego w 1985 r.
Z takim żądaniem wystąpiła, po ponad 20 latach od śmierci, była żona zmarłego Anastazja M.
W sporządzonym w 1985 r. akcie zgonu jako datę śmierci Henryka G. wpisano bowiem 17 maja 1985 r. Anastazja M. żądała, aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta