Nie boimy się wojny
Większość Polaków uważa, że w razie agresji musimy pomóc sojusznikom.
Instytut Badań Rynkowych i Społecznych zbadał postawy Polaków wobec obronności kraju. Pierwszy taki sondaż przeprowadzony został w marcu 2015 r. – rok po agresji Rosji na Ukrainę.
W ciągu półtora roku zmieniła się ekipa rządowa (na czele resortu obrony narodowej stanął Antoni Macierewicz), rozpoczęła się budowa Wojsk Obrony Terytorialnej, a na szczycie NATO w Warszawie zapadła decyzja o dyslokacji wojsk sojuszniczych na wschodniej flance. Nie ustały też agresywne działania Moskwy w naszym regionie.
Czy te fakty mogły mieć wpływ na zmiany postaw Polaków w sprawach obronności?
Gotowi do walki
W sytuacji ataku obcego państwa 30 proc. Polaków samemu zgłosiłoby się do walki w formacjach wojskowych, paramilitarnych lub sanitarnych (w 2015 r. – 29 proc.), a 11 proc. zadeklarowało oczekiwanie na powołanie do wojska. Zatem 41 proc. jest gotowych na stawianie oporu najeźdźcy.
– Wysoki odsetek gotowych do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta