Rząd: jedna niedziela zakazu handlu to za mało
Rosną szanse zakazu otwierania sklepów w niedzielę. Gotowe jest już stanowisko rządu: wbrew wcześniejszym pogłoskom nie poprze on stopniowego wprowadzania ograniczeń. piotr mazurkiewicz
Zgłoszony przez NSZZ Solidarność projekt ustawy ograniczającej handel w niedzielę od października tkwi w zawieszeniu w sejmowych komisjach. – Nawet posłowie partii rządzącej nie wiedzieli, jak do niego podejść. Oficjalna linia PiS to poparcie dla zakazu handlu w niedzielę, ale wiele szczegółów projektu nikomu się nie podoba – mówi nam proszący o anonimowość poseł.
Wszyscy czekali na stanowisko rządu, które ma wyjaśnić, czy projekt Solidarności ma szanse na przyjęcie. I doczekali się. Choć pojawiły się informacje, że rząd szykuje wariant kompromisowy, na nic takiego się nie zanosi.
– Proponujemy ramy uregulowania kwestii handlu w niedzielę, a szczegóły dotyczące już konkretnych rozwiązań zostaną ustalone podczas prac w Sejmie. Nie zaproponujemy wariantu z jedną czy dwiema niedzielami w miesiącu objętymi zakazem handlu – mówi „Rzeczpospolitej" Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. – Z resortu stanowisko zostanie wysłane w poniedziałek. Najpierw trafi do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Trudno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta