Pożyczki z EBI przyhamowały
Wartość kredytów Europejskiego Banku Inwestycyjnego dla polskich firm, samorządów i rządu wyniosła w 2016 r. ponad 4,4 mld euro. To o 1,1 mld euro mniej niż w 2015 r. Teraz czas na odbicie. Artur osiecki
Tanie finansowanie z EBI od dawna cieszy się w Polsce wzięciem (instytucja pożycza nam od 1990 r.). Pożyczają wszyscy, samorządy lokalne i wojewódzkie, małe i duże firmy oraz rząd. O ile jednak w latach 2013–2015 łączna wartość kredytów udzielanych w Polsce oscylowała wokół 5,5 mld euro, o tyle w ubiegłym roku spadła do 4,4 mld euro, czyli poziomu z roku 2012.
Jak to wytłumaczyć? – Złożyły się na to trzy główne przyczyny. Po pierwsze, zmiana rządu. Nowy potrzebował czasu, aby określić swe priorytety lub zredefiniować dotychczasowe. Doszło też do zmian instytucjonalnych, m.in. powstania nowych ministerstw. Po drugie, był to okres spowolnienia w wykorzystaniu funduszy unijnych. I po trzecie, część naszych kredytów udzieliliśmy polskim pożyczkobiorcom już w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS), a to nowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta