Haniebny rejestr
Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu
Kiedy jeden z mainstreamowych dzienników ujawnił, że policja w regionie Skåne prowadziła rejestr Romów, nikt nie przewidział, że będzie kosztował państwo 100 mln koron.
Spis nazwany „rejestrem Wędrownych" obejmował 4741 osób urodzonych, z których 200 już nie żyje. Około 1300 zarejestrowanych było dziećmi.
Grupa osób zaskarżyła państwo, gdy wiadomość o rejestrze Romów opartym na ich etniczności trafiła do przestrzeni publicznej. Ewidencja stała się przedmiotem wielu dochodzeń, po czym jedna z instancji: Komisja Bezpieczeństwa i Ochrony Dóbr Osobistych, zawyrokowała, że obchodzenie się z danymi osobowymi z rejestru w wielu aspektach było nielegalne. I że wykaz był zanadto rozbudowany.
Jednocześnie Komisja stwierdziła, że rejestr nie został utworzony dlatego, że objęte nim osoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta