Podniebna współpraca
Pankaj Srivastava Korzyści z decyzji LOT o uruchomieniu bezpośredniego połączenia z Indiami będą ogromne, zarówno dla polskiej linii, jak i dla nas. Warszawa ma bogaty wybór połączeń regionalnych i z pewnością wielu pasażerów z Delhi będzie chciało z nich skorzystać – mówi dyrektor generalny Air India w rozmowie z Danutą Walewską.
Rz: Nie brakuje panu bezpośredniego połączenia Delhi z Warszawą?
Nie mam wątpliwości, że takie połączenie ma ogromny potencjał. I dlatego jestem naprawdę bardzo szczęśliwy, że LOT zdecydował się na uruchomienie tych rejsów.
Kiedy to się stanie?
Trzeba zapytać LOT. Ja sam nie mam dokładnych informacji, ale z tego, co się orientuję, ma się to stać bardzo szybko. Korzyści z tej decyzji będą ogromne. Air India lata bezpośrednio do Australii, gdzie mieszka wielu Polaków, wiemy o tym, bo już teraz często są naszymi pasażerami. Teraz mogliby całą taką podróż z Warszawy do Melbourne bądź Sydney odbywać dreamlinerami, z których korzysta i LOT, i Air India. Dlatego zdecydowaliśmy z prezesem Milczarskim, że na tej trasie naprawdę warto współpracować, zamierzamy wprowadzić wspólne rezerwacje i podróże na jednym bilecie.
Czy ruch z Polski może wypełnić takie rejsy? To chyba nie wystarczy?
To nie miałoby sensu. Ale skoro Warszawa oferuje bogaty wybór połączeń, zwłaszcza regionalnych, to z pewnością wielu pasażerów z Delhi będzie chciało z nich skorzystać. Air India nie ma siatki z Warszawy, więc będę musiał polegać na LOT. Nie mam także wątpliwości, że wielu pasażerów z Delhi będzie chciało przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta