Nowy początek Andrzeja Dudy
Prezydent Andrzej Duda nie przeszedł na stronę opozycji. Zrozumiał tylko, że zadania głowy państwa są inne niż notariusza obozu rządzącego.
W trzeci rok urzędowania prezydent wchodzi z zupełnie innym potencjałem politycznym niż rok temu. Wówczas – co warto przypomnieć – nie urządzano niemal żadnych większych rocznicowych eventów.
Dziś sytuacja jest inna. Andrzej Duda w drugą rocznicę swej prezydentury znalazł się w sytuacji, która jest nowym początkiem jego kadencji. Za sprawą decyzji, które podjął w ostatnich miesiącach, dokonał swego rodzaju politycznego resetu. Podobnie jak dwa lata temu dziś z jednej strony znów może wszystko – wszak po zawetowaniu trzech ustaw przygotowanych przez PiS głowa państwa przełamała swego rodzaju imposybilizm – a z drugiej znalazł się w zupełnie nowej sytuacji, jeśli chodzi o zaufanie społeczne.
Przeciwnicy PiS uważają, że złamał konstytucję (m.in. przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta