Kluczowy będzie efekt skali
Jeśli nie będziemy włączeni w prowadzenie pracowniczych planów kapitałowych, możemy zaoferować produkty dla nich konkurencyjne – mówi prezes Nationale-Nederlanden PTE w rozmowie z Reginą Skibińską.
Rz: Powszechne towarzystwa emerytalne są niezadowolone z powodu wyłączenia ich z prowadzenia powszechnych planów kapitałowych (PPK). Czemu państwu tak zależy na tworzeniu PPK?
Grzegorz Chłopek: Zależy nam na tym, by być częścią tego projektu i do tego będziemy przekonywać ustawodawcę. Mamy wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu aktywami emerytalnymi. Rozumiemy, dlaczego jako PTE w projekcie się nie znaleźliśmy. Pierwotnie praca nad dwoma projektami, czyli utworzeniem PPK oraz ustawa o likwidacji OFE i przeniesieniu 75 proc. aktywów OFE na prywatne konta IKZE, miała być prowadzona razem. Po przekształceniu PTE w TFI zaangażowanie w PPK nastąpiłoby automatycznie i nie trzeba byłoby zmieniać zapisów. I to jest też uzasadnienie, dla którego PTE powinny być włączone w ten program. Teraz nie wiemy, kiedy PTE mają zostać przekształcone w TFI. Warto, by to się stało jak najszybciej, ale może być to opóźnione w stosunku do utworzenia PPK, dlatego będziemy dążyli do zmian w projekcie obecnej ustawy. Jeśli nie zostaniemy włączeni, to okaże się, że oferujemy produkty konkurencyjne dla planów kapitałowych. Z punktu widzenia powszechności tego programu byłoby lepiej, aby wszystkie podmioty były włączone i wspólnym głosem namawiały do udziału w nim oraz budowy oszczędności emerytalnych.
Ale jeżeli dojdzie do likwidacji OFE, to wtedy PTE będą mogły tworzyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta