Sztuka jest najważniejszym elementem do zrozumienia i kształtowania świata
Rozmowa I Marek Zieliński, dyrektor Festiwalu Ars Cameralis
Ars Cameralis to duży festiwal o zasięgu ogólnopolskim i o międzynarodowym charakterze. Co go wyróżnia na tle innych festiwali i czy kameralność w tytule ma jeszcze uzasadnienie?
Marek Zieliński: Tytuł to rodzaj przewrotnego konceptu, ale i zmian wynikających z rytmu czasu. Gdy zaczynaliśmy na początku lat 90., był to jeden z pierwszych w Polsce festiwali interdyscyplinarnych. Próbowaliśmy łączyć różne dziedziny sztuki i pokazywać je na wspólnej płaszczyźnie, co wywoływało różne kontrowersje. W tamtym czasie obowiązywała formuła klasycznych festiwali dedykowanych poszczególnym dyscyplinom. Dziś te granice zatarły się.
Hasłem tegorocznej dwudziestej ósmej już edycji Festiwalu jest "Krzyk". To odwołanie do Edvarda Muncha?
Tak, to nawiązanie do 75. rocznicy śmierci Edvarda Muncha, która mija w tym roku, a równocześnie propozycja do szukania w różnych dziedzinach sztuki odpowiedzi na pytanie: Czym jest krzyk? Czy pewną formą wrzasku, czy też naszą wewnętrzną rozmową, zamknięciem w sobie i przeżywaniem? Krzyk na pewno nie jest milczeniem, ale nie musi być na zewnątrz słyszalny. Może przybierać różne formy ekspresji.
Niewątpliwie krzyk w bardzo mocnej, wyrazistej ekspresji wiąże się z tzw. inwazją barbarzyńców z północy, ludzi z północy. To właśnie wiek XX...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta