Tym razem fałszerze udają Urząd Patentowy
Trwa masowy kolportaż podrobionych decyzji o rzekomym udzieleniu praw ochronnych na znaki towarowe i wynalazki oraz wyłudzanie opłat z tego tytułu.
– Takich zgłoszeń odbieramy od kilkunastu do kilkudziesięciu dziennie. Proceder staje się masowy – przyznaje Paweł Kurcman, wiceprezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych, rzecznik patentowy.
W podrobionych pismach oszuści informują osoby, które wystąpiły o ochronę do Urzędu Patentowego, że ta została im przyznana. Podrabiane są zarówno decyzje dotyczące wynalazków, jak i znaków towarowych. Oszuści podają też numer konta, na który trzeba przelać pieniądze z tytułu opłaty za udzielenie ochrony. Nie są to duże kwoty.
– Przestępcy wysyłają pisma masowo, licząc, że kogoś uda się oszukać. Opłata za rejestrację danego towaru w jednej klasie to 400 zł. Zazwyczaj znak towarowy rejestruje się w co najmniej trzech...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta