Rynek ignoruje dane makro
Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła we wrześniu o 4,3 proc. r./r. Była to 11. zniżka z rzędu.
Dane opublikowano w czwartek o 8 rano, a kilka minut później kurs euro do dolara wystrzelił, osiągając w ciągu czterech godzin dzienne maksimum 1,1091 dol. Inwestorzy zignorowali dane, co można wiązać z ogólnie panującym rano optymizmem na rynkach kapitałowych związanym z kolejnymi dobrymi informacjami z chińsko-amerykańskiego „frontu". Po południu przyszło schłodzenie nastrojów i kurs wspólnej waluty spadł do dziennego minimum 1,1052 dol., kontynuując listopadową, korekcyjną deprecjację.
Komisja Europejska obniżyła prognozy PKB dla Polski, ale nie zaszkodziło to naszej walucie. Po południu złoty zyskiwał 0,2 proc. do euro i 0,1 proc. do dolara.
Kurs bitcoina stabilizował się przy 9250 dol.