Spółki nie dla premiera
Wpływy w państwowym biznesie mają stracić Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro. To efekt reaktywacji ministerstwa zarządzającego Skarbem Państwa.
Zbigniew Jagiełło to jedna z najważniejszych postaci w polskiej bankowości. Od dziesięciu lat stoi na czele państwowego giganta PKO BP. Wkrótce może jednak pożegnać się ze stanowiskiem prezesa. Nasze źródła w PiS twierdzą, że jego odwołanie będzie konsekwencją powołania ministerstwa zajmującego się Skarbem Państwa. Będzie być może nosić nową nazwę Ministerstwo Zasobów Narodowych, i pokieruje nim obecny wicepremier Jacek Sasin z PiS.
Przyjaciel premiera
Ministerstwo Skarbu istniało do końca 2016 r., a po jego likwidacji nadzór nad spółkami przejęli ministrowie branżowi. Jeszcze wcześniej, bo w 2016 r. kontrolę nad PKO BP przejął ówczesny minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Nieoficjalnie mówiło się, że uratował posadę Jagiełły, który przetrwał na stanowisku mimo zmiany ekipy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta