PO potrzebuje zmiany
Dobra organizacja prac klubu to pierwszy etap – mówi Borys Budka, wiceszef PO.
Donald Tusk nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich. Czy to dobra decyzja?
Odpowiedzialna i przemyślana. Donald Tusk chce, by opozycja wygrała te wybory. Wiedząc, że jego zwycięstwo jest wątpliwe, postanowił podjąć racjonalną decyzję.
Zgadza się pan z tezą, że od tej decyzji Tusk definitywnie przestaje być punktem odniesienia dla PO i zaczyna się całkowicie nowy etap?
Era Tuska w Platformie skończyła się pięć lat temu, gdy zdecydował się objąć funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej. Oczywiście jako były premier, przewodniczący partii i ośmiokrotny zwycięzca wyborów był cały czas pewnym punktem odniesienia. Decyzja o niekandydowaniu z pewnością kończy etap dywagacji o jego prezydenturze. Natomiast sam Tusk mówił o powrocie do krajowej polityki. I jako szef Europejskiej Partii Ludowej jego rola będzie istotna.
Jeśli nie on, to kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej?
Kandydat, który realnie będzie w stanie wygrać w drugiej turze. Padają różne nazwiska. Jesteśmy przed posiedzeniem zarządu krajowego PO i nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta