Profil miasta w sieci to jego zadanie
Fanpage urzędu prowadzą jego pracownicy. To też promocja miasta. Dane o nim są więc informacją publiczną.
Urząd Miasta Wejherowo musi podać swojemu mieszkańcowi, ile osób zablokował na miejskich profilach na Facebooku. Zobowiązał go do tego Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Problem w tym, że nie ma przepisów, które regulowałyby funkcjonowanie urzędowych fanpage'ów, w tym blokowanie na nich nieprzychylnych komentarzy.
To nie jest prywatne
Mieszkaniec Wejherowa wysłał e-mailem wniosek do Urzędu Miasta w Wejherowie o udostępnienie w trybie informacji publicznej danych o liczbie wszystkich zablokowanych na miejskich kontach na FB użytkownikach. Urząd stwierdził, że nie jest to informacja publiczna i odmówił.
Wówczas złożył on skargę do WSA w Gdańsku na bezczynność prezydenta Wejherowa. Tłumaczył, że informacje, o jakie wnioskuje, odnoszą się do spraw publicznych, a niekonkretnych indywidualnych.
W jego ocenie wniosek dotyczy jawności działania organów gminy. Zablokowanie użytkownika portalu FB, powoduje, że nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta