Zawsze jest jakaś alternatywa
Można się odwoływać do uczuć, idei, poglądów, a nawet interesu politycznego.Ale nie należy nikomu wmawiać, że jeśli nie wygramy „MY", to świat przestanie istnieć. Na dłuższą metę sprawia to tylko, że zawsze wygrywają „ONI".
Ponieważ w polityce nikt nikomu nie ufa, a jeśli ufa, to znaczy, że jest naiwny, jedyną metodą współdziałania jest testowanie politycznych wrogosprzymierzeńców w konkretnych działaniach. Dlatego dobrze, że opozycja zaczyna myśleć o wspólnych konsultacjach i propozycjach, np. w sprawie podatku od mediów. Skoro nie da się pogodzić w sprawie aborcji, trzeba szukać innych tematów.
Czasy jedności ideowo-moralnej dawno minęły, a jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta