Najsłynniejszy złodziej PRL-u
Brawurowa komedia „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" to świetne role Dawida Ogrodnika i Roberta Więckiewicza.
Zdzisław Najmrodzki, pseudonim Szaszłyk, urodzony na świętokrzyskiej wsi, z wykształcenia mechanik samochodowy, w siermiężnym socjalizmie postanowił żyć kolorowo, choć niekoniecznie zgodnie z prawem.
Pierwszy raz do więzienia trafił w 1976 roku, za pobicie milicjanta został skazany na 1,5 roku. Jadąc pociągiem na inny proces, gdzie miał być świadkiem, spił konwojentów i przez okno opuścił przedział. To była jego pierwsza ucieczka. Potem było 28 następnych.
Razem ze swoim małym gangiem wyspecjalizował się w okradaniu sklepów Pewex. Wynosił z nich drogie, niedostępne w zwyczajnych sklepach towary i dostarczał sprzedawcom na bazarkach. Potem kradł polonezy. Czasem wpadał, ale zawsze uciekał.
„Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" to jego historia. Mocno podkręcona,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta