Reżimy wykorzystują Interpol
Polska chce zablokować możliwość ścigania przez Białoruś czy Rosję opozycjonistów, którzy uzyskali azyl w UE.
Białoruś i Rosja nadużywają metody wystawiania czerwonych not Interpolu wobec przeciwników politycznych. Oba reżimy są członkami tej największej na świecie formacji pomagającej ścigać terrorystów i gangsterów. Ale ostatnio zaczęły wykorzystywać Interpol do ścigania obywateli, którzy uciekli z kraju przed sankcjami za zniesławienie władzy lub udział w antyreżimowych demonstracjach. W lipcu los taki spotkał Rosjanina Jewgienija Chasojewa, obrońcę praw człowieka, a tydzień temu Białorusina Makarego Małachowskiego.
Polska policja chce, żeby Interpol weryfikował noty wystawiane przez takie państwa, jak Rosja czy Białoruś, by ukrócić nadużycia.