Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Elżbieta Pierwsza

17 grudnia 2021 | Rzecz o historii | Dariusz Zastawny
Elżbieta Duńska-Krzesińska w skoku w dal, którym zdobyła złoty medal na XVI Igrzyskach Olimpijskich w Melbourne 27 listopada 1956 r.
źródło: PAP
Elżbieta Duńska-Krzesińska w skoku w dal, którym zdobyła złoty medal na XVI Igrzyskach Olimpijskich w Melbourne 27 listopada 1956 r.

29 grudnia obchodzić będziemy szóstą rocznicę śmierci Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej, jednej z najwybitniejszych sportsmenek w historii polskiej lekkoatletyki, zdobywczyni m.in. złotego medalu olimpijskiego w skoku w dal na letnich igrzyskach w Melbourne.

Rok 1956. Na świecie nie jest spokojnie. Zamęt polityczny jest tak wszechogarniający, że nawet nowożytny olimpizm nie daje sobie z nim rady. Na XVI Letnie Igrzyska Olimpijskie, które odbywają się w Melbourne, nie jadą reprezentacje Hiszpanii, Holandii i Szwajcarii, sprzeciwiając się inwazji ZSRR na Węgry. Do Australii nie wysyłają swoich sportowców także władze Egiptu, Iraku i Libanu, protestując w ten sposób przeciw zaangażowaniu państw zachodnich w konflikt sueski. Z kolei Chiny bojkotują igrzyska ze względu na udział w nich Tajwanu. Po raz pierwszy od 1896 r. (nie licząc okrutnych czasów wojen światowych) starożytna idea przerywania konfliktów na czas olimpiady zostaje tak mocno nadszarpnięta.

Reprezentacja Polski udaje się na drugą półkulę z silnym postanowieniem zawojowania olimpijskich aren. I absolutnie nie są to mrzonki. Wszak jesteśmy potęgą w boksie, mamy doskonałych szablistów, strzelców, wioślarzy. No i posiadamy w naszym składzie genialnych lekkoatletów, z rekordzistami świata włącznie.

Gdy innym się nie wiedzie...

Pierwsze dni igrzysk nie potwierdzają naszych aspiracji. Z olimpijskim ringiem żegnają się jeden pięściarz za drugim, ze sztucznego akwenu Wendouree nie wyławiają żadnego medalu wioślarze, w lekkoatletyce też nie obywa się bez niemiłych niespodzianek. Ale nic to. Wszak nasze największe tuzy królowej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12144

Wydanie: 12144

Spis treści

Reklama

Prawo i biznes

Zamów abonament