Czteronogie „bestie” Hitlera
Niedawne doniesienia medialne o śmiertelnych pogryzieniach ludzi przez niepilnowane psy rozbudziły w naszym społeczeństwie gorącą dyskusję o konieczności ograniczenia hodowli ras niebezpiecznych i surowego karania właścicieli, którzy nie panują nad swoimi czworonogami. Oba postulaty wydają się słuszne, chociaż należy podkreślić, że statystyki w wielu karach wskazują na liczniejsze przypadki pogryzień ludzi przez psy tzw. ras łagodnych niż powszechnie napiętnowanych „ras groźnych”. To nie rasa tylko sposób kontroli nad psem wydaje się mieć fundamentalny wpływ na jego psychikę, czego dowodzi ponura historia psów hodowanych przez wielu niemieckich zbrodniarzy, w tym samego Adolfa Hitlera.
Na początku lat 20. XX w. Hitler przeczytał przesiąkniętą nacjonalizmem monografię Maxa von Stephanitza zatytułowaną „Owczarek niemiecki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)