Więcej Baryki, mniej Gajowca
Dobra nauka wymaga ciągłego ryzyka, niecierpliwego sprawdzania, co jest za zakrętem. Wymaga pasji i temperamentu. Trzeba sprawić, by ramy prawne pozwoliły naukowcom na taki rozwój.
Apele o wyodrębnienie nauk humanistycznych spośród innych nauk i o przyznanie im specjalnego statusu (jak w tekście „Humaniści dla państwa, państwo dla humanistów”, „Plus Minus” 18-19 października 2025) są na pewno podyktowane szczerą troską i głębokimi przemyśleniami. Nie sposób jednak się z nimi w pełni zgodzić. Albowiem pomimo poważnych różnic, klucz do rozwoju różnych dziedzin i dyscyplin naukowych jest taki sam. Składają się na niego trzy elementy: skoncentrowanie wyłącznie na nauce, pasja i praca.
Na wstępie podkreślmy jedną sprawę. Dyskusja o sprawach uczelnianych jest bardzo szeroka. Mieści w sobie różne elementy, w tym sprawy studenckie, popularyzowanie wiedzy a nawet polityczny kontekst niektórych badań. Trochę tak też wygląda życie na uczelni: jej pracownicy mają godziny dydaktyczne, masę mniej lub bardziej ważnych spotkań i dyskusji, no i w końcu – naukę, na którą często poświęca się zbyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)