Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie weszli! Nie weszli! I co teraz?

31 października 2025 | Plus Minus | Jan Maciejewski

Ekspansja z zewnątrz jest zawsze kuszącą wizją ucieczki przed dręczącą od środka pustką.

Sztuka śledzenia debaty publicznej polega dziś głównie na analizie „fluktuacji frazesów”. To one posługują się komentatorami, nie na odwrót. Zyskują osobną podmiotowość, żyją własnym życiem. Wydaje mi się, że nie było jeszcze w historii epoki tak bardzo poddanej tyranii frazesu jak nasza. Wszechmocy słów wypowiadanych bezwiednie, popartych mocą autorytetu tłumu, któremu też jakoś tak „się powiedziało”.

A jednym z najpotężniejszych aktualnie frazesów jest zdanie o „czasach przedwojennych”, w których mielibyśmy właśnie żyć. I jakoś dziwnym trafem najbardziej podatni na jego rozprzestrzenianie są ci, którzy jeszcze nie tak dawno temu głosili wieczny pokój, koniec historii, władzę w moc sprawczą międzynarodowych organizacji. I nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13318

Wydanie: 13318

Spis treści

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament