![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bliźniacze miasta
Bliźniacze miasta
Co można zyskać na programie bliźniaczych miast? Zwykle są to związki między równorzędnymi instytucjami, wymiana doświadczeń i dorobku kulturalnego. Ale mogą to być również pieniądze. Nie każde miasto jest w tak dobrej sytuacji, że posiada zamożnego brata bliźniaka. Olsztyn ma akurat szczęście. Jego bliźniacze miasto Halland w Szwecji wspiera renowację zabytków, które w przyszłości będą służyć mieszkańcom. Do programu o nazwie Hallandzki Model Konserwacji Zabytków udało się podłączyć pałacyk przy ulicy Metalowej w Olsztynie, który posłuży Muzeum Przyrodniczemui Centrum Współpracy Polsko-Szwedzkiej, pałacyk w Tracku oraz zabytkowe piwnice zamku w Olsztynku. Szwedziprzekazalijużponad 4 mlnzł na te obiekty. Ciekawe, czy inne miasta otrzymują podobną pomoc od swoich bliźniaków. A może o nią nie zabiegają?
e. b.
