Żelatyny ciąg dalszy
Żelatyny ciąg dalszy
Sprawa zakazu importu żelatyny do Polski (o czym "Rz" pisała 9 i 15 stycznia) nadal bulwersuje producentów stosujących ją do wytwarzania produktów a także importerów, którzy sprowadzali ten towar z zagranicy.
Biuro Komunikacji Społecznej i Informacji przy Ministerstwie Gospodarki, w opublikowanym 22 stycznia serwisie prasowym, stwierdziło, że "potrzeba zastosowania tak silnego instrumentu, wynikała ze stwierdzenia możliwości obecności w tym towarze (żelatynie - red.) czynnika encefalopatii gąbczastej bydła (BSE), powodującego u ludzi chorobę Creutzfelda-Jakoba. Sugerują to Radzie Ministrów opinie instytutów naukowych w tej sprawie".
Osoby uważające, że w takim razie należy także zakazać importu wszystkich produktów spożywczych i kosmetycznych zawierających żelatynę, Ministerstwo Gospodarki uspokaja: "Wprowadzony zakaz ma charakter czasowy - działać ma przez 6 miesięcy. Ten czas jest niezbędny, aby upewnić się co do realności i rozmiarów zagrożenia zdrowotnego niesionego przez żelatynę (lub jego braku). Wówczas będzie możliwe ewentualnie - z jednej strony - objęcie takim ograniczeniem wszelkich towarów, w których mógłby występować ten sam co w żelatynie czynnik chorobotwórczy, a z drugiej -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta