Niemcy zaostrzają przepisy antydopingowe
Niemiecki Związek Kolarski ( BDR ) oznajmił we wtorek, że nie wyśle na igrzyska olimpijskie do Pekinu żadnego kolarza bez pobrania od niego próbek DNA do analizy porównawczej. Zaostrzenie kryteriów zapowiedział prezydent BDR Rudolf Scharping. Materiał genetyczny kadry kolarzy niemieckich będzie przechowywany w laboratorium Uniwersytetu we Freiburgu. Obowiązek przekazania BDR próbek DNA ma dotyczyć wszystkich niemieckich kolarzy, nie wyłączając tych, którzy jeżdżą w zagranicznych grupach. Nowe regulacje mają związek z "rewelacjami" byłego masażysty grupy Telekom Belga Jefa d'Honta, który w swej książce ujawnił liczne wykroczenia dopingowe znanych kolarzy, w tym triumfatora Tour de France z 1997 roku Jana Ullricha.
m.c.,k. r.