Narkotyki prosto z garnka
23 czerwca 2008 | Życie Warszawy
Na Dworcu Wschodnim policjanci zatrzymali handlarza narkotyków, który polską heroinę sprzedawał... z garnka. Jarosław J. miał też przy sobie kuchenkę elektryczną, na której podgrzewał narkotyk.
W Górze Kalwarii funkcjonariusze policji i straży granicznej zatrzymali zaś do kontroli mazdę, którą jechały trzy młode osoby. W opakowaniu po chipsach funkcjonariusze znaleźli 1,7 tys. tabletek ekstazy. Handlarzom grozi do ośmiu lat więzienia.