Misterium przy wyciemnionych światłach
Tego wieczoru zapewne będzie tłoczno w Filharmonii Narodowej. Warszawska publiczność wie, że ten pianista wprowadzi ją w świat muzyki na najwyższym poziomie
24 sierpnia - Grigorij Sokołow
Z każdego koncertu Grigorija Sokołowa, a w ostatnim dziesięcioleciu odwiedzał Warszawę trzykrotnie, wychodzimy pokrzepieni faktem, że są jeszcze dziś artyści, którzy sławę zdobywają nie dzięki staraniom speców od reklamy. Przygarbiony, z niedbałą fryzurą, 58-letni Grigorij Sokołow nie nadaje się na bohatera współczesnych mediów. Popularność także zdobywał powoli, dopiero w latach 90. stał się gwiazdą światowego formatu. Prawdziwa sztuka zawsze jednak znajdzie drogę do odbiorcy i to w biografii tego pianisty jest najbardziej optymistyczne.
O Grigoriju Sokołowie mówi się często, że jest kontynuatorem tradycji rosyjskiej szkoły pianistycznej, ale on nie lubi takich określeń. – Szkoła to pewna średnia, norma, nie tyle suma nawyków, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta