Czy rozstawać się z architekturą PRL-u?
Komentarze internautów do tekstu „Chcą rozbić Sezam”
Rozumiem, że trudno jest rozstać się z przeszłością, ale – jak pisał wieszcz – „trzeba z młodymi naprzód iść”, bo inaczej staniemy się jednym wielkim skansenem. Nie można burzyć/niszczyć wszystkiego. Należy dbać o zabytki, ale tam, gdzie można, należy zamieniać stare na nowe-nowoczesne.
—rysler
I bardzo dobrze. Moim zdaniem, w tym momencie ten budynek szpeci okolicę. Brud wokół i aż wstyd patrzeć. Jest szansa, że będzie ładnie w naszym centrum, więc po co się temu przeciwstawiać. Ja nie widzę w tym budynku żadnego piękna.
—Adam