![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Będą spadki cen
Ceny działek budowlanych, podobnie jak wszystkich nieruchomości, spadają, ale nie wpływa to na ożywienie sprzedaży. Ruch jest mały, w wielu miastach mniejszy niż podczas ubiegłorocznej zimy. Wiąże się to z trudnościami w uzyskaniu kredytów i ogólną sytuacją kryzysową w gospodarce. Pośrednicy liczą, że wraz z nastaniem wiosny rynek działek się ożywi. Dalszy spadek cen jest jednak, zdaniem ekspertów, nieunikniony. Z barometru „Rz” wynika, że w ciągu roku, do stycznia 2010 r., wyniesie on średnio 4 – 5 proc. Jeśli ktoś interesuje się kupnem placu budowlanego, to najczęściej szuka działki o powierzchni od 600, 800 do 1000 mkw., w bliskim sąsiedztwie miasta. Jeśli teren jest bardziej oddalony od aglomeracji, a więc z reguły tańszy, to może być większy – 1500 – 2000 mkw. Kupujący szukają poza tym tzw. okazji. Często są skłonni nabyć działkę rolną i samemu starać się o warunki zabudowy.
