Wyginali się, by pomóc
Asany, lotosy, pozycja drzewa, półksiężyce – to tylko niektóre figury, jakie warszawiacy zaprezentowali wczoraj podczas międzynarodowego maratonu jogi. Zamiast opłat za udział w zajęciach ich uczestnicy zostawiali datki. – Na co dzień ćwiczę w domu. Dla mnie udział w zajęciach to pretekst do pomocy innym – mówi Jola Kora. Pieniądze zebrane podczas akcji zostaną przeznaczone na wsparcie mieszkańców Zimbabwe.
W tym afrykańskim państwie przeciętna długość życia mężczyzn w ciągu 20 lat spadła z 60 na 37 lat – żyją najkrócej na świecie. Akcję w stolicy zorganizowały pracownie Asan i Joga na Foksal.