Minister nie podniesie samodzielnie stawek
Minister finansów nie będzie już mógł co roku swobodnie podwyższać podatku od samochodów osobowych, benzyny, gazu LPG czy alkoholi. Znacznie ograniczy to jego możliwości łatania dziury budżetowej
Pojutrze wchodzi bowiem w życie nowa ustawa o podatku akcyzowym (DzU z 2009 r. nr 3, poz. 11), która likwiduje dotychczasowy mechanizm ustalania stawek w tym podatku. Odtąd każda zmiana stawki będzie wymagała zmiany ustawy i zgody parlamentu, a nie – jak dotychczas – wydania rozporządzenia przez ministra finansów (wcześniej ustawą trzeba było zmieniać wyłącznie akcyzę na energię).
W dobie kryzysu jest to więc znaczące ograniczenie możliwości pozyskiwania dodatkowych pieniędzy na załatanie ewentualnej dziury budżetowej. Pytanie tylko, czy podwyższenie stawek mogłoby ratować sytuację, jeśli na skutek recesji nie będzie chętnych na kupno wyrobów akcyzowych. – Nie wierzę w to, by szukanie dochodów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta