Nie puszczajmy sąsiadów z torbami
Europejscy przywódcy polityczni muszą się starać przywrócić klimat zaufania i nie ulegać pokusie sięgania po retorykę populistyczną – wzywa przewodniczący Parlamentu Europejskiego
W ostatnich tygodniach w całej Unii Europejskiej słychać było bardzo niepokojące sygnały wskazujące, że jednolitemu rynkowi Unii Europejskiej – który należy do naszych największych osiągnięć – grozi osłabienie i poważne zakłócenia, jeżeli nie podejmiemy decyzji o sposobach przezwyciężenia kryzysu gospodarczego.
Potrzeba silnego przywództwa
Kiedy w marcu 1933 r. Franklin D. Roosevelt wygłaszał przemówienie inauguracyjne, Stany Zjednoczone pogrążone były w kryzysie gospodarczym. Amerykański prezydent wypowiedział wtedy nieśmiertelne słowa, wciąż aktualne w obecnej sytuacji: „Jedyną rzeczą, której powinniśmy się bać, jest sam strach”.
W obecnej sytuacji gospodarczej w pełni zrozumiały jest niepokój Europejczyków stojących wobec możliwości utraty pracy lub mieszkania i zmuszonych do radykalnej zmiany stylu życia. Lecz strach to uczucie irracjonalne; jeżeli nad nami zapanuje, to może doprowadzić do irracjonalnych wyborów i decyzji oraz nakręcić spiralę kryzysu.
Szczyt zwołany na 1 marca to dla
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta