Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tylko do przerwy

27 lutego 2009 | Sport
Robert Lewandowski (w środku) miał swój udział w bramce zdobytej przez Hernana Rengifo
autor zdjęcia: bartosz jankowski
źródło: Fotorzepa
Robert Lewandowski (w środku) miał swój udział w bramce zdobytej przez Hernana Rengifo

Udinese – Lech 2:1. Po świetnej pierwszej połowie Lech Poznań prowadził 1:0 i był w kolejnej rundzie. Potem zabrakło sił, pomysłu, a przede wszystkim dobrych rezerwowych

Paweł Wilkowicz z Udine

Przegrana, do tego po bramce straconej w ostatniej minucie, to zbyt surowa kara dla Lecha. Remis 1:1, wyrzucający najlepszy polski zespół z pucharów, był wystarczającą.

Piłkarzom Lecha zostanie na pociechę szacunek rywali, którym napędzili strachu, oraz miejscowych kibiców, cieszących się z awansu jakby wyeliminowali Barcelonę. I wspomnienie fantastycznej pierwszej połowy, w której Lechowi udawało się niemal wszystko, a Udinese nic. Do przerwy lider polskiej ligi mógł strzelić kilka goli, ale zdobył tylko jednego. A trener Franciszek Smuda mówił na konferencji, że na trzeciej nieudanej próbie wyeliminowania Udinese, najpierw z Widzewem, potem z Legią, a teraz z Lechem, chciałby poprzestać.

– Nie chcę tu wracać, Udine nie jest dla mnie szczęśliwym miejscem. Trener rywali mówił przed rewanżem, że Lech to drużyna grająca siłowo. Moim zdaniem, to właśnie jego zespół przepchał mój siłą i wdarł się do 1/8 finału. Bo w piłkę my graliśmy lepiej – tłumaczył zawiedziony Smuda.

Trener miał rację, jeśli chodzi o pierwszą połowę: o szturm na początku, znakomite podania i rzuty wolne Semira Stilicia, o jego asystę przy ładnym golu Hernana Rengifo w 12. minucie i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8254

Spis treści

Po godzinach

30 minut dla debiutantów
A może one się tak myją?
Adrenalina na ekranie
Artystyczny recykling
Bluesowa harmonijka inaczej
Co słychać w podziemiu?
Cyniczny świat pieniądza
Człowiek stolicy
Dialog kultur z romansem w tle
Dla fanów Davida Lyncha
Dobre kino w znanym teatrze
Drażnienie zmysłów
Dziewczyna z gitarą
Electro house z Izraela
Emerytka kontra gej
Fatalne zauroczenie i związek bez przyszłości
Geometria tkanin i żywioł rośliny
Jak w sekundę zostać kompozytorem
Krok od apokalipsy
Malowanie słowem i pędzlem
Manowce psychorapu
Mistrz życia
Młodość i romantyzm
Młodość przeciwko skostniałej formie
Na ekranie iluzjonu
Na jeden kęs
Najlepszy ze światów
New Forms, czyli narodziny przedmiotu
Niewypał szalonego naukowca
Niezwykłe misterium dźwięku i ciszy
Nowy koniec Europy
Obudź się, dziewczyno!
Oscarowy przebój dla rodziców
Oszukana ****
Pierońska muzyka
Pieszo do celu
Plastyczne zaproszenie do lektury
Polacy a Niemcy
Popiełuszko ****
Portret nasz niezmienny
Przeminęło z wiatrem *****
Rewolucja nowego rocka
Różowa Pantera 2
Sam przy fortepianie
Ska-nduj: bujać to my!
Slumdog. Milioner z ulicy ****
Są kobiety-pistolety
Tragiczne losy marynarza
Trio na jeden tylko wieczór
Tu będzie ważne prawo i pięść
W psychodelicznym klimacie
Warto pytać „dlaczego”
Wielka muzyka w małej auli
Wiersze czytane inaczej
Wilam Horzyca – wspomnienie
Współcześni lirnicy na Pradze
Wszystko, co mu się nie udaje
Wyspa dinozaura 2 ***
Z flagą USA w tle
Zacieki zwykłego dnia
Zadziorna dama z mocnym głosem
Zagrają
Zagubiony w świecie wynalazków
Zwierzęta krzyczą!
Zamów abonament