Spokojny złoty wsparł dług
Wczoraj złoty, bez gwałtownych zmian kursu, od rana odrabiał straty z otwarcia i w ciągu dnia konsekwentnie umocnił się wobec euro i dolara do poziomów ze środy. Spokojna sesja na rynku walutowym zaowocowała nieznacznym wzrostem cen obligacji.
Wieczorem za jedno euro płacono 4,71 zł, dolar kosztował 3,70 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 3,1491 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,2770.
Analitycy, widząc uspokojenie na rynku, chętniej mówią o stopniowym umocnieniu krajowej waluty.
– W ciągu kilku kolejnych sesji złoty powinien się umacniać w granicach przedziału 4,55 – 4,75 za euro, ewentualnie możliwy jest atak na 4,5 zł za euro – powiedział Jan Koprowski, diler walutowy BNP Paribas.
Według dilerów spokojna sesja złotego dała efekt w postaci spadku rentowności krajowych papierów dłużnych o kilka pkt bazowych. Kolejne spadki rentowności nie są jednak pewne.
W czwartek wieczorem rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 5,6 proc., natomiast rentowność pięciolatek i dziesięciolatek wynosiła odpowiednio 5,83 proc. i 6,13 proc.
j.a., reuters