Szturmowik
Gdy toczyły się walki pod Moskwą, Rosjanie pospiesznie ewakuowali na wschód fabryki zbrojeniowe. Do grudnia 1941 roku wywieźli 1360 wielkich fabryk.
„W jednym z miast regionu nadwołżańskiego powstawały nowe hale największych zakładów lotniczych w Związku Radzieckim. (...) Jeszcze nie były skończone, robotnicy nie mieli dachu nad głową, a już pracowali. Nie opuścili swoich miejsc pracy nawet wtedy, gdy nastał czterdziestostopniowy mróz.
5 grudnia 1941 roku, 14 dni po nadejściu ostatniego transportu kolejowego, zakłady opuścił pierwszy Ił-2 Szturmowik, zmontowany z przywiezionych, gotowych części” – wspominał generał Siergiej W. Iliuszyn.
Jednak dla Stalina to było mało. Zauważył, że Fabryka nr 18 przez 35 dni nie wyprodukowała żadnego Ił-2. Kierujący nią Szenkman dostał telegram: „Ił-2 potrzebny jest Armii Czerwonej jak powietrze, jak chleb. Szenkman daje krajowi jeden samolot dziennie. To wyśmiewanie się z kraju, z Armii Czerwonej. Proszę, aby fabryka wypuszczała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta