Sprzeciw Gazpromu
Gazprom nie zgodzi się na polską propozycję, by przesunąć punkt odbioru gazu z rurociągu jamalskiego dla zachodnioeuropejskich kontrahentów.
Rosyjski dziennik „Kommiersant” cytuje anonimowego przedstawiciela koncernu, który mówi, że „inicjatywa ta jest sprzeczna ze stanowiskiem Gazpromu”. Jak informowała „Rz”, polskie władze chcą, by gazociąg jamalski podlegał takim samym prawom UE jak inne, zaś punkt odbioru gazu był nie w Mallnow, na naszej granicy z Niemcami, ale w Kondratkach – na granicy z Białorusią. – My nie tylko przekazujemy surowiec w Mallnow, ten punkt wymieniany jest w naszych kontraktach z zachodnimi partnerami. Zmiana będzie miała bezpośredni wpływ na cenę gazu dla odbiorców końcowych – oświadczył przedstawiciel Gazpromu. Rozmówca „Kommiersanta” stwierdza, że strategia Gazpromu zakłada zbliżanie się do odbiorców Unii, a nie oddalanie od nich.