Chińczycy zamykają meczety
Władze komunistyczne podjęły decyzję o zamknięciu świątyń, tłumacząc to obawą przed kolejnymi zamieszkami między Ujgurami a Chińczykami Han.
Dostępu do meczetów broniły setki uzbrojonych milicjantów.
Ujgurzy, którzy w Urumczi mają około 200 świątyń, jednak nie odpuścili. Piątek jest dniem, w którym w meczetach odbywają się najważniejsze modły. Jak relacjonował korespondent „Daily Telegraph”, około tysiąca Ujgurów zignorowało rozkazy milicji i – domagając się prawa do modlitwy – sforsowało drzwi głównego meczetu. Wkrótce potem otwarto kilka innych. Wbrew temu, co zapowiadały władze, po modłach nie doszło do zamieszek.