Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zalew śniętych ryb

11 lipca 2009 | Życie Warszawy | Piotr Szymaniak Michał Grochala
Rybacy alarmują: lata zarybień poszły na marne, a jaka jest wielkość strat, trudno jeszcze  oszacować
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Rybacy alarmują: lata zarybień poszły na marne, a jaka jest wielkość strat, trudno jeszcze oszacować
Strażacy,  policjanci, WOPR-owcy i wędkarze pracują od  świtu do zmierzchu.  Wojewoda przekazał im dodatkowych  15 łodzi
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Strażacy, policjanci, WOPR-owcy i wędkarze pracują od świtu do zmierzchu. Wojewoda przekazał im dodatkowych 15 łodzi

Martwe sandacze, leszcze, okonie, sumy. Z Zalewu Zegrzyńskiego, Bugu i Narwi wyłowiono od czwartku 15 ton przyduszonych ryb. A będzie jeszcze drugie tyle. Nad Zegrzem obowiązuje bezwzględny zakaz kąpieli

Wszechobecny smród i spływające wraz z brunatną wodą zdechłe ryby nie zniechęcają plażowiczów do wypoczynku nad Zalewem Zegrzyńskim. Podczas gdy z wody wyławiane są martwe ryby, wiele osób wciąż do niej wchodzi.

W akcji odławiania uczestniczą strażacy, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, jednostki Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, a także wędkarze. – W sumie około 40 osób pracuje od świtu do nocy – mówi Krzysztof Jaworski, prezes legionowskiego WOPR.

– Do tej pory z rzek zostało wyłowionych ok. 15 ton śniętych ryb, które są na bieżąco utylizowane – mówi Ivetta Biały, rzeczniczka wojewody. – Według naszych szacunków, będzie ich jeszcze drugie tyle.

Wody Zalewu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8367

Spis treści
Zamów abonament