Jak wyglądają niebo, stara pralka i wnętrze człowieka
To muzeum jest w środku miasta, w Pałacu Kultury. Można do niego przyjść, nawet mając przerwę w podróży. Technika w nazwie nie powinna odstraszać. Już w jednej z pierwszych sal się dowiemy, jak urządzały pranie nasze prababcie, używając tar zamiast pralek, i jakiego radia słuchali dziadkowie. Można zajrzeć do kopalnianego korytarza i zobaczyć szklaną panienkę, przy której głos z magnetofonu wyjaśni nam budowę wewnętrzną człowieka. Na zwiedzanie potrzebujemy ok. godziny. Możemy więc jeszcze pójść do planetarium, gdzie w niedziele o godz. 12 są seanse dla dzieci.