Nie ma powodów do radości
Tylko Lech gra dalej. W trzeciej rundzie z rozgrywek odpadły obydwie drużyny warszawskie – Legia z Brondby i Polonia z NAC Breda
Zespół z Poznania zapracował na awans w pierwszym meczu z Fredrikstad, wygrywając w Norwegii 6:1. Rewanż we Wronkach, przy rekordowej w tym mieście frekwencji 6 tysięcy widzów, piłkarze potraktowali jak mało znaczący trening. Norwegowie wbrew pozorom nie są aż tak słabi, żeby tego nie wykorzystać. Do przerwy strzelili dwie bramki w ciągu czterech minut. Poznaniacy wzięli się do pracy dopiero w drugiej połowie, ale gola zdołał strzelić tylko Robert Lewandowski.
– Lecimy jutro na losowanie do Szwajcarii, ale nie wiem jeszcze, czy Lech będzie rozstawiony – powiedział „Rz“ dyrektor sportowy tego klubu Marek Pogorzelczyk. – To zależy od tego, jakie drużyny awansowały do czwartej rundy. Z pobieżnych rachunków wynika, że zabraknie nam chyba 4 pkt. Jeśli tak będzie rzeczywiście, to następny nasz przeciwnik może być bardzo silny. Przekonamy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta