Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Partia Tuska nie traci po aferach

21 października 2009 | Kraj | Eliza Olczyk
Afera hazardowa nie spowodowała istotnych zmian w poparciu dla partii. Sondaż GfK Polonia dla „Rz”, 15 – 20 października, 991-osobowa próba dorosłych Polaków.
źródło: Rzeczpospolita
Afera hazardowa nie spowodowała istotnych zmian w poparciu dla partii. Sondaż GfK Polonia dla „Rz”, 15 – 20 października, 991-osobowa próba dorosłych Polaków.

PO po wybuchu afer stoczniowej i hazardowej straciła zaledwie 4 punkty procentowe poparcia – wynika z sondażu GfK Polonia dla „Rz”

W chwili wybuchu afery hazardowej na PO chciał głosować co drugi Polak. Teraz poparcie dla tej partii spadło do 46 procent.

– To niewielki ruch – komentuje politolog Jacek Kloczkowski z Ośrodka Myśli Politycznej w Krakowie. – Najwyraźniej dla wyborców afera hazardowa nie jest znowu tak istotna. Istnieje też drugie wytłumaczenie: ludzie wiedzą, że sprawa jest skandaliczna, i potępiają PO, tylko nie mają na kogo przerzucić swoich sympatii.

PO nie ma powodu do zmartwień. Za to powody do zadowolenia może mieć SLD. Poparcie dla tej partii w ciągu dwóch tygodni wzrosło z 8 do 12 procent. PiS zyskało zaledwie 1 punkt procentowy i dziś chęć głosowania na tę partię deklaruje 28 proc. badanych. – PiS stoi murem za CBA, które kojarzy się ludziom z agentami szastającymi publicznymi pieniędzmi, rozbijającymi się luksusowymi autami i prowokującymi obywateli do przestępczych czynów – mówi Kloczkowski. – A SLD, który krytykuje i PO, i CBA, na tym zyskuje.

Brak okładki

Wydanie: 8453

Spis treści
Zamów abonament