Polskie firmy transportowe coraz bliżej katastrofy
Od początku roku upadły 42 firmy przewozowe. Do końca 2009 r. działalność może zakończyć ponad 400
– W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy głównie nieduże firmy transportowe, zatrudniające do 20 osób – mówi Tomasz Straus, główny analityk i dyrektor działu oceny ryzyka w Euler Hermes. Tymczasem w drugiej połowie 2008 roku upadały duże przedsiębiorstwa, zatrudniające kilkudziesięciu kierowców. – W największej pracowało 520 osób – dodaje Straus. W sumie w ubiegłym roku zamknięto 110 spółek transportowych.
W rzeczywistości z polskiego rynku w tym roku zniknęło kilkaset firm transportowych. – Sporo z nich zlikwidowało działalność, nie wszystkie były jednak bankrutami i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta