![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ostro w górę po zapowiedzi przejęcia
Akcje Sfinksa były wczoraj jedną z najlepszych inwestycji na warszawskim parkiecie. Na początku sesji drożały zaledwie o kilka procent. Jednak potem ich kurs wystrzelił.
Walory łódzkiej spółki zyskiwały nawet 39 proc. Ostatecznie wyceniono je na 13,4 zł, po zwyżce kursu o 17 proc. Więcej zyskały notowania tylko jednej spółki – Resbudu (21 proc.).
Prawdopodobną przyczyną gwałtownego skoku zainteresowania inwestorów akcjami Sfinksa była opublikowana dzień wcześniej zapowiedź przejęcia przez operatora restauracji Sphinx sieci pizzerii Da Grasso. Jeśli ta transakcja dojdzie do skutku, Sfinks zostanie liderem rynku restauracyjnego w Polsce (pod względem liczby lokali). Teraz giełdowa spółka zarządza 112 restauracjami.
Z kolei Da Grasso ma ich 180. Dotychczas pierwsze miejsce miał McDonald’s (227), a za nim był giełdowy AmRest (185).
Za Da Grasso Sfinks zapłaci maksymalnie 40 mln zł. Pieniądze pozyska z przygotowywanej właśnie emisji akcji. Będą sprzedawane po 10,54 zł.
