Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cena naiwności

22 stycznia 2010 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Wróblewski
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
Tomasz WrÓblewski
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Tomasz WrÓblewski

Barack Obama jest pierwszym amerykańskim prezydentem od czasów porozumienia w Jałcie, który świadomie oddaje pole na arenie międzynarodowej – twierdzi publicysta

Nie każde prezydenckie orędzie budzi tyle emocji. Ale też nie każdy prezydent odważyłby się stanąć w szranki z najpopularniejszym w Stanach Zjednoczonych serialem telewizyjnym. Na wieść, że Biały Dom planuje wystąpienie Baracka Obamy w Kongresie przed ostatnim, specjalnym odcinkiem “Lost” (“Zagubieni”), w Internecie zawrzało.

Rzecznik Robert Gibbs musiał osobiście odkręcać medialny zgrzyt. “Nie chcemy, żeby miliony ludzi musiały z niecierpliwością słuchać wystąpienia prezydenta, czekając na rozwikłanie zagadki “Lost”” – tłumaczył. Ameryka odetchnęła. A jeszcze rok temu nikt i nic nie było w stanie skraść Obamowego spektaklu. Wtedy na prezydenckie orędzie na mrozie czekało 2 miliony ludzi, a 53 miliony Amerykanów oglądało mowę w telewizji. “Lost” obejrzało “zaledwie” 42 miliony.

Ten jeden głos

Dziś poparcie dla Obamy spadło do 45 proc., co stanowi największy procentowy spadek w historii amerykańskiej prezydentury. To prawda, że Obama spadał z wysokiego konia, ale nawet w czasach George’a W. Busha nikomu nie przyszłoby do głowy, że w twierdzy demokratów w stanie Massachusetts fotel po zmarłym senatorze Edwardzie Kennedym może przejąć mało znany republikański polityk Scott Brown.

To pierwsza wygrana republikanina w tutejszych wyborach do senatu od 1972 roku. Znana działaczka demokratyczna z lewicowego Bostonu przegrała z kretesem. Pomimo osobistego wsparcia Obamy, a może właśnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8529

Spis treści

Ekonomia

BOŚ zamierza zwiększyć kapitał i przychody
Banki podwyższyły opłaty
Byki nie odpuszczają
Będzie kłótnia o Pekao
Będą niższe prowizje za wypłaty z bankomatów
Chińska gospodarka znów ostro przyspieszyła
Cytat dnia - Nouriel Roubini, profesor New York Universtity ekonomista, który przewidział światowy kryzys finansowy (bloomberg)
Emerytury: jak to działa w Polsce
Firmy przekonały się szybko do e-urzędów
Fundusze nie tną
KNF: nie inwestujcie w nazwiska
Kalendarium gospodarcze
Koniec pewnej ery
Kryzys niewiele zaszkodził sprzedaży drogich aut
Liczba dnia - 22,4 mld dol wynoszą rezerwy złota w Rosji
Media Markt ruszy z własną marką
Monetto.pl kończy działalność
Na gazową umowę jeszcze poczekamy
Najwięcej w Mazowieckiem
Niezłe wyniki finansowe
Nokia podcina skrzydła
Nowa cena podbiła kurs
Obama uderza w wielkie banki
Oferta publiczna PZU wyklucza zmiany w zarządzie – mówi minister skarbu
Opel zamyka fabrykę w Antwerpii, cięcia ominą zakład w Gliwicach
Pasażerowie mają zapłacić za remonty dworców
Pomoc z Unii wypłacana z opóźnieniem
Praca na czarno, wydatki na biało
Pracodawcy nie poprą zmian w OFE
Rządy walczą o swoje pieniądze
Stabilna produkcja w Polsce, prognozy PKB bez zmian
Unikaj Grecji, kupuj w USA
W skrócie
Ważne utrzymanie pozycji GPW
Więcej akcji Lotosu na giełdzie
Wydatki NBP na edukację Polaków pójdą w górę
Wydatki na napoje będą rosły coraz szybciej
Zrzutka na polskie dworce
Złoty ciągnie w dół
Zamów abonament